Dzisiaj odbyła się ta długo wyczekiwana ceremonia. Rasist wziął ślub z Winter. Spotkałyśmy się z Lucjaną i Cassandrą (naszym księdzem) na plaży Fortu Pinta. Wszystko zaczęło się od pięknej mowy Cas o tym, jak trudne i zarazem piękne jest małżeństwo. Potem odbyła się przysięga, której treść zapisałam na dole:
Ja Rasist/Winter
biorę ciebie Rasist/Winter za mensza/loszkę
i ślubuję ci miłość, dużo patatajania po Jorvik, i że będziemy mieli małe jednorożce,
oraz że cię nie opuszczę, póki nie odejdziemy na wiecznie zielone łąki.
Tak mi dopomóż Wielki Moderatorze dający bany.
Romantycznie, nie? <3
Później małżonkowie udali się na sesję zdjęciową na miejsce, w którym odbyła się uroczystość, oraz na padok w Valedale. Oto kilka dobrych ujęć ^^:
Na koniec chciałabym was ostrzec, drodzy czytelnicy!
Jeśli któryś z waszych (broń Boże karych) koni zbliży się do jednego z naszych siwków, to zapewne spotkanie skończy się podwójnie niebezpiecznym atakiem jednej ze stron! Dlatego proszę was, uważajcie na lewady i dzikie kopy!
To tyle na dziś
Dzięki za czytanie ^^
Baiii~~
Awwww Moja Winti i Rasist! Tak ślicznie i słodziutko razem wyglądaj!
OdpowiedzUsuńKiedy wskrzesisz ten blog XDDDD????
OdpowiedzUsuń